​Wyobraź sobie, że całe życie chodzisz w swetrze, który ci się nie podoba. Podobnie wygląda sytuacja z nietrafionym tatuażem. Pół biedy, jeśli jest niewielki i łatwo go zasłonisz. Jednak co w przypadku, gdy znajduje się w widocznym miejscu, a do tego zajmuje np. pół ręki?

Czy istnieją sposoby na pozbycie się go?

Tak, ale ich skuteczność w dużej mierze zależy od samego tatuażu. W artykule przeczytasz o najlepszych metodach, dzięki którym usuniesz niechcianą ozdobę skóry.

Jakie są metody usuwania tatuażu?

Z biegiem lat na rynku pojawiło się wiele rozwiązań dla osób, którym nie spodobał się efekt końcowy wizyty w salonie tatuażu. Niektóre z tych metod były bardzo inwazyjne i wiązały się z ryzykiem powikłań, ale im bliżej naszych czasów, tym bezpieczniejsze i wygodniejsze zabiegi pojawiały się w branży.

O najpopularniejszych przeczytasz poniżej.

Chirurgiczne usuwanie tatuażu

Jedną z najstarszych metod usuwania tatuażu jest operacja z wykorzystaniem skalpela. Jak pewnie się domyślasz, wiąże się ze znaczą ingerencją w strukturę skóry, a co gorsza — otrzymujesz „pamiątkę” w postaci blizn.

Jednak trzeba przyznać, że jest szybka i skuteczna, jeśli usuwamy mały wzór.

Laserowe usuwanie tatuażu

Laser to aktualnie najpopularniejsza i najlepsza metoda na usunięcie niechcianego tatuażu. Wiązka światła rozbija atrament w skórze na dużo mniejsze cząstki, dzięki czemu organizm łatwiej pozbywa się ich z systemu.

Zabieg odbywa się w kilku, a nawet kilkunastu sesjach, więc trwa dłużej niż operacja chirurgiczna. Plusem jest natomiast to, że cechuje się o wiele większym bezpieczeństwem. Tuż po zabiegu na skórze są widoczne drobne rany, ale przy odpowiedniej pielęgnacji szybko znikają.

Co więcej, laserowe usuwanie tatuażu prawie nigdy nie zostawia po sobie śladów w postaci blizn czy przebarwień.

Usuwanie tatuażu za pomocą IPL

IPL (czyli Intensive Pulse Light) to zabieg podobny do lasera. Także wymaga kilku sesji, aby był skuteczny, ale są one bardziej rozłożone w czasie.

Jak działa?

Światło stopniowo niszczy barwnik, dzięki czemu przestaje być widoczny. Niestety IPL wiąże się z ryzykiem. Istnieje prawdopodobieństwo, że po zabiegu na skórze pojawią się przebarwienia albo blizny.

Usuwanie tatuażu poprzez złuszczanie skóry (mechaniczne lub chemiczne)

Istnieją dwa sposoby na złuszczanie naskórka w celu usunięcia tatuażu. Pierwszym jest dermabrazja, podczas której za pomocą specjalnej maszyny lekarz ściera naskórek. Drugi to peeling chemiczny.

Mimo że złuszczenie skóry nie wydaje się niebezpiecznym zabiegiem, w przypadku walki z niechcianym tatuażem jest inaczej.

Jeśli barwnik znajduje się w głębszej warstwie skóry (a zwykle tak jest), dermabrazja lub peeling chemiczny mogą zostawić po sobie ślady w postaci przebarwień lub blizn. Co więcej, istnieje ryzyko zakażenia.

Usuwanie tatuażu poprzez elektrokoagulację

Co kryje się pod tym hasłem? Prąd o wysokiej częstotliwości. To właśnie za jego pomocą lekarz wypala warstwy skóry razem z barwnikiem.

Narzędziem w tym przypadku są specjalne elektrody do nakłuwania lub bezinwazyjnego zamykania naczyń.

Tutaj również wymagane jest kilka sesji, nie częściej niż raz w miesiącu. Zwykle sześć zabiegów wystarcza, abyśmy całkowicie pozbyli się tatuażu.

Jednak są też minusy,

Jako że podstawą zabiegu jest prąd, nie skorzysta z niego osoba z rozrusznikiem, zaburzeniami krążenia lub krzepnięcia czy cukrzycą. Istnieje też niewielkie ryzyko, że elektrokoagulacja pozostawi po sobie ślady (przebarwienia, blizny).

Artykuł sponsorowany